Leica SL

[sebcio80]

koniec luster zwiazany jest raczej nie z wagą czy wielkością ale ze względów technologicznych i po prostu tańszej produkcji (obecne ceny są sztucznie zawyżane),

- podgląd głębi ostrości w wizjerze i symulacja parametrów zdjęcia,
- histogram na żywo w wizjerze
- nieograniczona ilość punków AF
- inteligentne śledzenie AF konkretnej twarzy czy obiektu,
- prawie nieograniczone zdjęcia seryjne
- właściwie brak FF i BF

oczywiście większość rzeczy jeszcze kuleje, ale to kwestia czasu,

- mnie ciekawi tylko żywotność matrycy

[Merde]

- mnie ciekawi tylko żywotność matrycy

A mnie czy są już takie bezlustra, które będą w stanie na jednym ładowaniu akumulatora zrobić te 800-1200 zdjęć.

[sebcio80]

A mnie czy są już takie bezlustra, które będą w stanie na jednym ładowaniu akumulatora zrobić te 800-1200 zdjęć.

akurat problem zasilania to nie problem tylko bezlusterkowców,

to problem globalny, telefony i właściwie każda inna elektronika ma ten sam problem,

niestety technologia w kwestii zasilania od 20 lat chyba nie ruszyła się nawet o trochę,

[becekpl]

akurat problem zasilania to nie problem tylko bezlusterkowców,

to problem globalny, telefony i właściwie każda inna elektronika ma ten sam problem,

niestety technologia w kwestii zasilania od 20 lat chyba nie ruszyła się nawet o trochę,

no ale jakos canon sobie z tym poradzil, 1200 zdjec na 1 baterii to bardzo dobry wynik
wiec chyba jednak nie globalny jest to problem
ja na wyjezdzie 10 dniowym z trzema bateriami daje rade bez ladowarki

[sebcio80]

no ale jakos canon sobie z tym poradzil, 1200 zdjec na 1 baterii to bardzo dobry wynik
wiec chyba jednak nie globalny jest to problem
ja na wyjezdzie 10 dniowym z trzema bateriami daje rade bez ladowarki

jakim niby aparatem?

[marfot]

A mnie czy są już takie bezlustra, które będą w stanie na jednym ładowaniu akumulatora zrobić te 800-1200 zdjęć.

Jakoś trzeba wyświetlić obraz w trakcie kadrowania - albo na ekranie albo w elektronicznym wizjerze. To zżera energię.
Teoretycznie wizjer optyczny mógłby załatwić sprawę. No tylko kto to kupi...