Bry!
Kupiłem Canoneta 28 z myślą o streecie. Dobry stan, wszystko działało, do czasu gdy nie włożyłem baterii. Okazało się, że światłomierz nie działa (a w 28 wykonywanie zdjęć bez światłomierza jest prawie niemożliwe, 1/30 na "manualu" mnie nie zadowala). Przegrzebałem internet w poszukiwaniu rozwiązań. Wyczyściłem styki, sprawdziłem, czy kabelki w środku się zgadzają i są na miejscu, wkładałem baterię na różne sposoby-z "adapterem", bez, etc. I... dalej nic.
Czy ktoś z was ma jakikolwiek pomysł? Polubiłem ten aparat za jego wygląd i wykonanie, nie chciałbym go odsyłać do sprzedawcy.