Na ślubie brata to się bawi wódkę pije bratową obtańcować trzeba a nie bawić sie w fotografię. Ani się nie wybawisz ani dobrych zdjęć nie będzie.
Na ślubie brata to się bawi wódkę pije bratową obtańcować trzeba a nie bawić sie w fotografię. Ani się nie wybawisz ani dobrych zdjęć nie będzie.
Kliknij: manfred1 - Odwiedź stronę domową manfred1 - jesteś w raju ;-)
Gdyby brat mógł i chciał zatrudnić kogoś obcego to by pewno tak zrobił ale zdecydował inaczej i zdjęcia będę robił sam, no i bedzie miał najlepsze jakie dam radę zrobić, samo robienie zdjęć na ślubie może też się mi przyda jako doświadczenie ?
http://www.glamstudio.pl
5d mark3, 6D i 600D |S50mm f1.4 Art, C100mm f2.8 is L, C17-40mm f4.0 L, C50mm f1.8, C85 f1.8
Jak duze bedzie to wesele?
Okolo 50-60 osób
http://www.glamstudio.pl
5d mark3, 6D i 600D |S50mm f1.4 Art, C100mm f2.8 is L, C17-40mm f4.0 L, C50mm f1.8, C85 f1.8
Witam ponownie...
Szukam kogoś kto zgodziłby się na to, żebym mógł pójść z nim na ślub jako drugi fotograf. Wiem, że niektórzy praktykują tego typu rozwiązania, a dla mnie byłaby to bardzo dobra okazja abym mógł się podszkolić w robieniu zdjęć przed ślubem brata.
Jeśli ktoś z was byłby zainteresowany to będę bardzo wdzięczny za pomoc a w zamian daję swoje zdjęcia z tego ślubu.
Gdybys napisał zapłacę 1-1,5 tys płn za naukę to szybciej znajdziesz kogoś. A tak raczej marnie to widzę.
Kliknij: manfred1 - Odwiedź stronę domową manfred1 - jesteś w raju ;-)
ciężko będzie obecnie rynek jest tak nasycony że tworzenie kolejnych fotografów slubnych przez juz istenijących to kopanie samemu sobie dołka, i nie chodzi tutaj o konkurencję w jakości ale później takowi "nowi" albo "studenci" robią sluby za pieniądze za ktore profesjonalista nie kupi filtru na obiektyw i to niszczy ten rynek.
Druga rzecz to taka że jako drugi fotograf nie oferujesz nic poza zdjęciami które z racji doświadczenia raczej pójdą do kosza, slub to dzien w ktorym fotograf nie moze przeszkadac ale musi być w centrum wszystkiego, amator w takim momencie moze spowodowac tylko dodatkowe problemy z których jedyne wyjscie to wyproszenie "wsparcia" . Sam jako drugi fotograf miałem możliwość być tylko raz kiedy kolega poprosił mnie gdyż miał do zrobienia duży ślub, ale w tmatym momencie byłem już po kilku ślubach gdzie mialem doświadczenie . Najlepszym sposobem jest poprostu podpinanie się pod śluby znajomych którzy to napewno przychylniej będą patrzeć na twoje doświadczenie oraz to że jesteś tam gdzie nie powinieneś być. Nie liczyłbym na to że ktoś od tak w tej cwhili zaproponuje ci ślub zebys sobie poćwiczył, to co mozesz teraz zrobić to udać się do kościoła i zobaczyć jak twój sprzęt tam się zachowuje jak pracuje i jakie ustawienia działają, kup sobie dobrą ksiązke oraz idz na kurs fotografii slubnej (tak taki płatny) a da ci to bardzo dużo na ślubie brata, zobaczysz
Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.
Dzięki masz rację chyba zainwestuje w jakiś fajny kurs
http://www.glamstudio.pl
5d mark3, 6D i 600D |S50mm f1.4 Art, C100mm f2.8 is L, C17-40mm f4.0 L, C50mm f1.8, C85 f1.8