Nie większe, tylko niemal 100%. Pamiętaj, że jeszcze jest coś takiego jak VAT. Ponadto w przypadku sprowadzenia większej ilości, nawet na prywatnie, Urząd Celny może żądać certyfikatów dopuszczających towar do obrotu na terenie UE. Dla elektroniki to certyfikat CE.
Ale jeśli ktoś ma większe doświadczenie w takich transakcjach, to jestem skłonny rozważyć dołączenie się do tematu.