Witam! Chciałem opisać moje przykre doświadczenia z serwisem.Wysłałem mój obiektyw 70-200 2.8 usm do serwisu ponieważ wyskakiwał mi er-01 w aparacie. Obiektyw przetestowałem na kilku body, wszędzie ten sam błąd. Myślę sobie tylko żytnia w Warszawie. Obiektyw wysłałem.Po 3 tyg. obiektyw wrócił z diagnozą że jest sprawny.Wracam do domu ucieszony że wszystko działa a tu klops wciąż mam ten sam problem er-01. Znowu testy na kilku body i dalej to samo. Więc odsyłam obiektyw z powrotem.Musieli chyba tym razem bardziej się przyjrzeć bo stwierdzili że mam zardzewiała płytę główną. Rdza w elce !! Pytam się więc ich jak to możliwe że reklamują swoje produkty jako odporne na wilgoć a wcale tak nie jest. Odpowiedz serwisu to ze obiektyw nie jest w 100% szczelny!!!! Koszt naprawy płyty głównej to 680 zl plus 40 złotych przesyłka bo jak stwierdzili reklamacji nie uznają bo obiektyw był sprawny za pierwszym razem)). Canon naraża na niepotrzebne koszty klientów. Dodam tylko że jestem amatorem i o obiektyw bardzo dbam. Canon żytnia jest kiespkim serwisem moim zdaniem, ceny mają z kosmosu co nie idzie w parze z jakością.