Nie wiem, jak jest w PL, ale w UK duże firmy np PRowe czesto maja termniny platnosci nawet 90 dni - nie ma bata, trzeba czekać. Ale wiekszość standardowe 30 dni, czasem szybciej. Miałem już kilka sytuacji - zwykle telefon do działu ksiegowosci wystarczyl i kasa zaraz byla - to jest jasne ze fotograf jest na ostatnim miejscu heh i trzeba czasami pobiegac za kasa. W razie gdyby grzeczne metody zawiodly - za 5 funtow kancelaria wysle w Twoim imieniu oficjalne ponaglenie, ale to zawsze ryzyk fizyk bo klient moze nie wrocic hehe.
Ale gdzie jest problem?
Czy w UK (jak rozumiem) płaci się jakoś inaczej niż w PL? Musi być przelew?
crazyfoto inwigilowal pare i nie znalazl na nich haka.
Nawet wie, ze tel maja na karte. Ja tez mam od 12 lat prepaida PL jeszcze z salonu ideii. Niestety nie znalazl fejsbuuuuka i zaczely sie problemy. Moze sprawdz nasza klase lol.
crazy foto narobił bardachy ale jak mu sie weszło na profil to pokasował tematy i uciekł-coś jednak zostało
taki bohaterski byl
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
Oddajesz foty na koniec i kasujesz za usługę. Nie zapłacą-nie mają zdjęć. Proste.
Widzę ostrość na nieskończoności...!