Może bardziej w Warszawie. Nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś zdjęć weselnych nie odebrał, zdarzają się przypadki nie zapłacenia całej kwoty lub nieodebrania fotoksiążki, ale to są wyjątki. Ewentualnie rezygnacja z fotografa, jednak wtedy pozostaje wpłacony zadatek.
Z ciekawości ile % całej kwoty u Ciebie to zadatek?