jak już rozmawiamy o tej najprawdziwszej fotografii to proponuję sobie wygoglać "Pablo Inirio" facet jest printerem dla Magnum, wystarczy pooglądać obrazki ale są również artykuły i filmy można poglądać i poczytać i czegoś się nauczyć - no chyba że się twierdzi że ci z Magnum nie robią prawdziwej fotografii, przepraszam autorkę za te odległe od tematyki wątku wrzutki ale jak się czyta takie mądrości to człowiek może nie wytrzymać.
jeśli ktoś myśli że ci faceci mają inne aparaty lub jakieś nadludzkie umiejętności to jest w błędzie takie zdjęcia powstają w taki sposób jak powstają i żadne zaklęcia tego nie zmienią i to jest ta prawdziwa fotografia
i jeszcze na koniec opinia z pewnej dobrej książki
"Czy istnieje jednak 'fotografia czysta'? Moim zdaniem istnieje. Ale jest nią jedynie amatorskie zdjęcie pamiątkowe, wywoływane i odbijane przez laboratoria fotograficzne, nieciekawe, prymitywne, pozbawione jakichkolwiek wartości artystycznych" - Witold Dederko "Elementy kompozycji fotograficznej"