Tzn to nie jest sam preset. Ten śnieg robiłam pędzelkiem na różnych warstwach + odpowiednie rozmycie i poruszenieSzkoda, że takiego prawdziwego śniegu nie złapałam, ale może będę miała jeszcze okazję. No a teraz jak wiadomo.. dużo fotografów dodaje śnieg, a nawet i deszcz w PS, a efekt w dalszym ciągu zniewalający.