"Przechodzący przez rzekę" jest akurat w innym miejscu zupełnie, Robercie. Lutek, jeśli Ci się te zdjęcia rzeczywiście podobają no to fajnie, ale popatrz na nie i się zastanów, czy to naprawdę jest Młyńska jaką chciałbyś pokazać. Ja wiem, że może być trudno, bo tam zawsze było coś nie tak A to bajorko, a to śmieci, a to ruinka, a to syf w kanale... Może posprzątali wreszcie porządnie, mam nadzieję Trzy lata temu było już tam całkiem znośnie.