[lutek] Wenecja Bydgoska

[Lutek]

Naucz sie czytac ze zrozumieniem i przyjmowac krytyke, albo przestan wrzucac zdjecia.

Nie rozumiem tej napastliwości i zlośliwości. Był szeroki kąt, źle bo źle skadrowane, przekadrowałem usuwając obrzeża i dalsze plany - też źle.... wszystko źle. Ja nie widzę, zadnej możliwości by dla Ciebie tam było dobrze, by Ci się spodobało. Może po prostu w tym miejscu w ogóle by Ci sie nie spodobało i już. I piszę to bez złośliwości a stwierdzam fakt - jeden lubi blondynki inny brunetki.

Dobranoc

[Przemek Sz]

drogi Lutku nikt nie odbiera urokowi temu miejscu i nikt go nie komentuje. komentujemy zdjęcie, które delikatnie mówiąc jest po prostu bardzo słabe. ale skoro ciężko Ci zrozumieć, że samo ciekawe miejsce nie wystarczy do tego, żeby zrobić ciekawe zdjęcie to ciężko o czymkolwiek dalej dyskutować...
kadrowanie nie polega na ucinaniu zdjęcia gdzie popadnie, bo komuś się nie spodobało.
moja rada jest taka - przeczytaj jeszcze raz ten wątek od początku, przemyśl sobie uwagi (których sporo dostałeś), wybierz lepszą porę dnia, weź aparat i idź tam zrobić ponownie zdjęcie. tylko wykadruj je porządnie tym razem...

[Lutek]

drogi Lutku nikt nie odbiera urokowi temu miejscu i nikt go nie komentuje. komentujemy zdjęcie, które delikatnie mówiąc jest po prostu bardzo słabe. ale skoro ciężko Ci zrozumieć, że samo ciekawe miejsce nie wystarczy do tego, żeby zrobić ciekawe zdjęcie to ciężko o czymkolwiek dalej dyskutować...
kadrowanie nie polega na ucinaniu zdjęcia gdzie popadnie, bo komuś się nie spodobało.
moja rada jest taka - przeczytaj jeszcze raz ten wątek od początku, przemyśl sobie uwagi (których sporo dostałeś), wybierz lepszą porę dnia, weź aparat i idź tam zrobić ponownie zdjęcie. tylko wykadruj je porządnie tym razem...

Przemek Sz - ale tam nie ma już co inaczej kadrować...ani w prawo ani w lewo ani dalej ani bliżej jak widzę w oczach krytyków nie dałoby dobrego efektu. Zrozum, przyjacielu.. Ja tam byłem i widziałem co jest na lewo, co na prawo...
Poza tym krytyka nie jest konstruktywna poniewaz w żaden sposób nie podaje konkretów ani propozycji co można by zrobić inaczej - jest na zadzie żle bo źle...
Jedynym argumentem konstruktywnym była uwaga co do przepaleń w 2 planie i skorygowałem to. Natomiast to z kadrowaniem jest krytyką niekonstruktywną...
Po takiej krytyce gdybym teraz tan stanął ponownie to skadrowałbym dokładnie tak samo....


Pozdrawiam

[Przemek Sz]

nieuleczalny przypadek...