Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: 30D-postprocessing

  1. #1
    Uzależniony Awatar bundy
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    49
    Posty
    760

    Domyślnie 30D-postprocessing

    Moja przesiadka z D60 na 30D stała się wczoraj rzeczywistością :-) Aparacik jest pierwsza klasa :-) Wieczorkiem siadłem do kompa, zgrałem foty i...
    zaczęło się rozmyślanie nad obróbką, bo jednak materiał wyjściowy z D60 był nieco inny niż ten z 30D. Głównie chodzi mi o to, że nowa puszka ma więcej stopni regulacji poszczególnych parametrów obrazu, predefiniowane picture styles itd. Jestem ciekaw jak wygląda wasz "workflow" w przypadku najprostszej obróbki jpg'a, przykładowo strzelonego na stylu "Standard". Mam na myśli ustawienia saturacji, kontrastu i wyostrzanie (w D60 miałem zawsze param. na standard ustawione i w PS'ie leciało zwyczajowo saturacja +12, kontrast +2, wyostrzanie LOW actionem Fredka Mirandy).
    1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Znaczy co, strzelasz w JPG i chcesz je potem obrabiać? Dlaczego? IMHO jedyny sens robienia zdjęć w JPG jest wtedy, gdy potrzebujesz gotową fotkę prosto z aparatu. Jeśli robisz zdjęcia z zamiarem wykonania jakiejś obróbki, to dużo lepszym pomysłem jest robienie w RAW.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  3. #3
    Uzależniony Awatar bundy
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    49
    Posty
    760

    Domyślnie

    Bazuję na narazie na przyzwyczajeniach z D60, gdzie KAŻDĄ fotkę strzeloną w jpg na standardowych ustawieniach trzeba było poddać jakiejś obróbce. Choćby po to, żeby delikatnym wyostrzaniem wydobyć to co skrzętnie ukrył filtr AA. Z tego co widzę, to w 30D filtr ten wcale nie jest słabszy, co można doskonale zaobserwować robiąc zdjęcia z sharpeningiem na "0"
    Co do RAW'a to oczywiście też w nim sporo robię, ale czasami strzela się różne kotlety, typu "imieniny cioci", "libacja z kolegami" :-)) i takich obrazków nie ma sensu jechać RAW'em a z drugiej strony chciałoby się, żeby wyglądały one też jakoś po ludzku. Narazie po kilkudziesięciu fotkach (w tym trochę onanistycznych linijek - lepiej sprawdzić od razu niż potem rwać włosy z głowy) ciężko mi jest coś powiedzieć o picture styles. Mam wrażenie, że Standard faktycznie jest takim trybem Point&Shoot i foty w zasadzie nie wymagają obróbki. Wiem, że zawsze można parametry podkręcić z poziomu aparatu, ale przyznam, że wolę to robić w komputerze (choćby wyostrzanie - jakoś mi się nie podobają efekty działania algorytmów puszki).
    1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    47
    Posty
    7 446

    Domyślnie

    Napisałem w innym poście - broń boże ustawiać sharpness na 0. Co najmniej +1 musi być.
    O obiektywach wiem prawie wszystko

  5. #5
    Uzależniony Awatar bundy
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    49
    Posty
    760

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cichy
    Napisałem w innym poście - broń boże ustawiać sharpness na 0. Co najmniej +1 musi być.
    Tak, też już to zaobserwowałem - skok w ostrości z "0" na "+1" jest dużo większy niż np. z "+1" na "+2".
    Póki co muszę wyczaić jak ta skala sharpeningu ma się do uproszczonej skali (-,0,+) w D60, tzn. który poziom w 30D odpowiada mniej więcej "0" z D60.
    1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bundy
    (...)i takich obrazków nie ma sensu jechać RAW'em(...)
    A owszem. Ja jednak na takie przypadki dopracowałbym według własnego gustu parametry w aparacie aby były optymalne i zdjęcia w kompie już nie tykał.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  7. #7
    Bywalec Awatar pawelloon
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Kraków/Monachium
    Posty
    128

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cichy
    Napisałem w innym poście - broń boże ustawiać sharpness na 0. Co najmniej +1 musi być.

    A dlaczego Cichy ustawiać ostrość na np. +1 a nie na "0"?
    Swego czasu czytałem w Color Foto, że najlepiej ustawiać wszystko na zero w aparacie, gdyż algorytmy w aparatach nie dorónują jeszcze tym z profesjonalnych programów graficznych do obróbki obrazu i lepsze efekty uzyskamy obrabiając wykonane zdjęcie np. w PS
    Pozdr
    ____________________________
    1DX MKIII, 1D MK IV, C 400/2.8 IS II L, C 70-200/2.8 IS II L, C 16-35/2.8 II USM, Samyang 8/3.5, C 580EX II

  8. #8
    Uzależniony Awatar Raff
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    778

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pawelloon
    (...) gdyż algorytmy w aparatach nie dorónują jeszcze tym z profesjonalnych programów graficznych do obróbki obrazu i lepsze efekty uzyskamy obrabiając wykonane zdjęcie np. w PS
    Z moich doświadczeń wynika, że jeśli robimy w JPG to lepiej sharpnes mieć na +. Mamy ostrzejszy źródłowy plik, który można ciut jeszcze wyostrzyć po przygotowaniu rozdzielczości pod wydruk, bo w tym procesie ostrość trochę spada.

  9. #9
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    47
    Posty
    7 446

    Domyślnie

    Pisałem w innym wątku, że ustawienie Sharpness na 0 robi ze zdjęcia mydło.
    O obiektywach wiem prawie wszystko

  10. #10
    Uzależniony Awatar bundy
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    49
    Posty
    760

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cichy
    Pisałem w innym wątku, że ustawienie Sharpness na 0 robi ze zdjęcia mydło.
    No właśnie to już wiemy :-) Ale pytanie czemu ustawienie "0" w stosunku do "+1" ma tak duży przeskok w porównaniu z pozostałymi stopniami na skali wyostrzenia :-O
    Z drugiej strony może lepiej przyjąć "że tak ma być" i nie robić z tego tematu :-))
    1, czarne i białe szkiełka + worek gratów... ale chyba i tak nie umiem robić zdjęć...

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •