Chciałem kupić używanego 6D, ale wówczas ceny były nieprzytomne, a egzemplarze "zajechane" - oferowane w grudniu 2014.
Zdecydowałem się na dobry egzemplarz 5D2 i jak na razie nie żałuję.
Szumi, fakt na wysokich ISO (dość łatwo usunąć), a do zdjęć "przyrody w lesie" mam co innego niż FF.
Gdybym miał ponownie wybór szkła, to do FF zdecydowałbym się na Canon EF 24-70 mm f/4L IS USM. Ale 24-105/4 jest całkiem dobry (w swojej klasie spacerowego szkła)i na razie musi mi wystarczyć.
Teraz sytuacja jest nieco lepsza, jest więcej 6D na rynku używanych i można coś dobrego wybrać. Moim zdaniem warto iść w tą stronę.
5D2 już jest starszym aparatem i schyłkowym (jak cropowe 50D), a 6D to w miarę nowa konstrukcja i nie ma jeszcze następcy, choć ma to się niebawem zmienić.