A czy czasami nie ma w Polsce obowiązku jazdy z założonymi oponami zimowymi w jakimś konkretnym terminie ?
A czy czasami nie ma w Polsce obowiązku jazdy z założonymi oponami zimowymi w jakimś konkretnym terminie ?
No ale z kolei 3 lata temu czy 4 śnieżna zima trzymała dwa miesiące. Sam się nad tym zastanawiałem, bo przez ostatnie dwa lata zimówka naprawdę przydała się przez tydzień każdego roku, poza tym wystarczyły by całoroczne.
I nie jest prawdą, że te opony całoroczne obecne to jest to, na czym jeździło się 20 czy 30 lat temu. 20 czy 30 lat temu przeciętny samochód osobowy był znacznie lżejszy i ze znacznie słabszym silnikiem to i zwykłe opony mogły być znacznie bardziej podatne i działały przez rok cały.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Nigdy nie byłem właścicielem opon zimowych, letnich, ani wiosennych, tylko opon wielosezonowych, znanych po prostu jako "opony", więc mam o nich zdecydowanie pozytywną opinię.
U mnie troche śniegu pada każdej zimy, raz czy nawet kilka razy, od czasu do czasu nawet sporo, a temperatury mocno ujemne i oblodzenie zdarzają się w zimie całkiem często. Jeżdżę do pracy codziennie 35 km w jedną stronę. Jak się zdarza, że jest zbyt niebezpiecznie, może dwa razy w roku, to zostaję w domu. Nie pomoże żadna opona na moich kołach, jeśli mnie rozjedzie jakiś palant co śniegu w życiu nie widział.
Z doświadczenia z różnymi markami opon na moim rynku mam takie wnioski: #1 firma Michelin, potem głęboka pusta przepść i dopiero cała reszta. A pod względem trwałości ta przepaść jest szczególnie głęboka.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
Pamiętam, jak byłem z dzieckiem w ubiegłym roku na basenie, była rano pierwsza "szklanka" na jezdni, bo najpierw spadł deszcz a potem temperatura do -5, auta tańczyły dookoła, co chwilę jakaś stłuczka a ja miałem przyczepność dobrą, więc egzamin zdany. Na śniegu to już nie jest tak hardcorowo, więc spokojnie dają radę, robiłem nawet test hamowania u siebie pod domem na zimówce i całorocznej - ta sama droga hamowania. Ale podkreślam - wszystkie testy jakie czytałem skreślały wielosezonówki zimą, prócz tej co kupiłem. Po 2 sezonach letnich zostało 6,5 mm bieżnika, więc chyba nie jest źle ?
O obiektywach wiem prawie wszystko
W Polsce jeszcze nie i chyba nie będzie ale np w Niemczech i Czechach jest.
Mieli wprowadzić ten obowiązek w Polsce i dlatego kupiłem wielosezonowe Navigatory 2 (licencja GoodYear) - nie nadają się na szybką jazdę i bardzo znoszą na zakrętach, ale ja mam słabe auto 60KM więc mi wystarczą.
Jako ciekawostkę popatrzcie na amerykańskiego ebay-a:
All Season (5,033)
Off Road (215)
Performance (1,579)
Summer (712)
Winter (453)
Proporcje ofert są bardzo pouczające. Wygląda, że oni jeżdżą generalnie na wielosezonówkach, ewentualnie na wyczynowych
reszta jak letnie, zimowe i terenowe to właściwie margines.
R3 + RF85LDS
No w USA owszem większość całoroczne, ale nie wiem, jakiej klasy, bo wystarczy, że śnieg spadnie i tańczą na drogach co widać w TV i na filmikach często w necie![]()
O obiektywach wiem prawie wszystko
Czy opona całoroczna to nie jest przypadkiem trochę tak jak uniwersalny obiektyw? Np. 18-300? Dobry do wszystkiego i do ...
No właśnie niestety większość całorocznych u nas taka jest. Ale to dlatego, żeby producenci opon sprzedawali letnie i zimowe. Gdyby były bardzo dobre całoroczne to nich sezonówek by nie kupował.
O obiektywach wiem prawie wszystko