Na ile się orientuję, to bagnet EF-S stosuje tylko Canon. Obiektywy niezależne powinny mieć bagnet EF. Wynika to głównie z faktu, że poszczególne wersje np Sigmy różnią się tylko bagnetem, konstrukcja optyczna jest taka sama. Nie opłaca im się wykorzystać możliwości głębszego osadzenia ostatniej soczewki w bagnecie EF-S, bo takiej konstrukcji nie wykorzystają przy żadnym innym mocowaniu. Nikon nie rozróżnia bagnetów pełno- i niepełnoklatkowych.
Tak więc tą Sigmę powinieneś dać radę przypiąć bez żadnego kombinowania do 6D.