Co pewnie RTSiak skwituje tym, że Pentax K-5II ma ich 9 z czułością -3EV a Nikon D7200 o 6 więcej
Ale to trzeba wiedzieć, by móc coś "porównać"
Co pewnie RTSiak skwituje tym, że Pentax K-5II ma ich 9 z czułością -3EV a Nikon D7200 o 6 więcej
Ale to trzeba wiedzieć, by móc coś "porównać"
Heh, ponoć nawet 650d ma 9 krzyżowych.
T17-50/2.8, C85/1.8, pleśniaki.
Ja cię czytam to mi się behamot przypomina.
Co do 6D to masz po części rację. W 5D Clasic po 250 tys działała migawka i nic się nie działo. 400D miał 150 tys na 1 migawce i wszystko ok. 6D ma 50tys i w zeszłym tygodniu odkleiła się plakietka na kółku nastaw, przyciski i kółko działają jak w aparacie xxxxD po 100tys przebiegu. Nie ma szans za zakup FF za 6tys który będzie tak wytrzymały jak 5DIII za 12 tys. Co do K5 to puszka fajna ale i tak 6D lepsza![]()
Asdf- o czułości -3EV?
Ja tez odtsaiwlem 7d dla 6d pod sport i repo i... jest wg mnie DUUUZO lepiej (dodam ze uzywam wszystkich pkt). Jedyne czego brakuje mi z 7d to ''joy'' i jakbym mial na sile dalej szukac to pancerna i uszczelniana pucha. Tyle.
Pentaxem w sporcie mozna sie co najwyzej podcierac. No sory ale ten system do sportu chyba jest najslabszy z dostepnych juz nie wspominajac o wyborze szklarni do tej dzialki. Wiadomo ze sie da ale np canonem nawet 6d da sie przyjemniej. Ale pod wymagania autorki wg mnie jest bardzo dobry. Nikon to dla mnie qpachociaz gdyby wrzucic tam jakies sensowne menu... A jak juz o menu to moze i to z 6d jest biedniejsze ale tak szczerze mowiac czego ci w nim brakuje? ABW? A o rawach slyszales ?
Zakres tonalny jaki jest kazdy wie, albo sie z tym godzisz albo kupujesz co innego.
Szczerze mówiąc to tak zatrollowałem z partyzanta, bo nie wiem o co chodzi w tej wojence, ale wydało mi się, że mogę coś rzucić i uciecWyjątkowo dobrze się czuję łajając 6D za jego niesportową postawę
Na dobicie tego aparatu dodam, że właśnie zepsuł się w nim USB. O to to to w rzeczy samej dowód jego czarciego pochodzenia.
Ostatnio edytowane przez Dawid_Gaszynski ; 28-09-2015 o 21:47
i za mało fps, krajobrazu też się nie da robić bo ma za mały DR, portret odpada bo za mało krzyżowych i trzeba przekadrowywać, a to przecież porażka, przyroda też nie bo cropem lepszy zasięg jest - ten aparat nie nadaje się do niczego - dodatkowo plastikowy jest i menu ma jakieś takie słabe
a jak poczytasz dział pierwsza pomoc to dopiero się załamiesznic nie działa w tym aparacie nawet światłomierz nie chce zmierzyć światła obiektywem z nałożonym deklem - to się po prostu w pale nie mieści
i jeszcze w kwestii "zaczynania od fullfrejma" wiele osób zaczynało od fullfrejma na ten przykład ja zaczynałem od fullfrejma i lustrzanki ze dwadzieścia parę lat używałem tego fullfrejma (albo lepiej tych fullfrejmów bo miałem kilka) potem używałem cropa i a od jakiegoś czasu z ulgą znowu powróciłem do używania fullfrejma - uważam że często proponowana droga dla początkujących - kompakt-crop-fullfrejm to pomyłka poza niepotrzebnym wydawaniem kasy to nic nie daje![]()
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień