Przyszedł Tami. Na razie to mogę powiedzieć, że robi dziwny bokehNo dobra, chyba trafiła mi się ostra sztuka. Silnik jest spoko bardzo, nie to co w 17-50. Stabilizacja oka, zrobiłam ostre foto (w sensie nieporuszone) na 1/8 sekundy z ręki na 300mm kropem, więc chyba git. Zrobiłam też zdjęcie ptaka, ale był bardzo daleko i zajmuje jakieś 5% kardu, więc jeszcze jego przydatności do dzikiej przyrody nie moge ocenić
Aparat (60d) w kazdym razie ładnie wyostrzył na ptaszku lecącym na tle błękitnego nieba i nie zgubił go jak tenże wleciał w drzewo. Teraz idę testować szkło na fulfrejmie.