Nigdy nie przyszło mi do głowy żeby targać 100-400 w góry, ale nie chodzę na lekko, tylko z majdanem na kilka dni. Zawsze wystarczało 70-200 i w zasadzie na 200 miałem wystarczające zbliżenie na małą grupę, a na jakieś pojedyncze szczyty które mogłyby się dobrze prezentować solo to zbyt duży nakład sił. Oczywiście jeżeli pójdziesz na lekko z konkretnym planem to sądzę, że 400 jest wystarczający. Przy dobrej przejrzystości powietrza można w programie kadrować bez większego uszczerbku na jakości.