Cytat Zamieszczone przez zhyperpl Zobacz posta
Hmm..
Robiłem test na FF/BF na autofokusie. Aparat na statywie, dobre dzienne oswietlenie ISO 100. Kartka na ziemi aparat z odległości około 1m. Obiektyw stałoogniskowy 50mm 1.8. I na wszystkich zdjęciach wychodzi FF ostrzy przed punktem. Może źle przeprowadziłem pomiar czy coś ale tak wychodzi. Drugi obiektyw KITOWY 18-55 ciezko mi bylo przeprowadzic ten pomiar poniewaz na maksymalnej ogniskowej 55mm min f5/6 i ostrosc byla na srodku na napisie ff i bf.
Jednak zastanawia mnie jedna kwestia. Czy aparat może mieć FF/BF i jednocześnie super ostrzyć na MF? Jakość z MF jest równie dobra jak z LV. I teraz pytanie czy Body ma problem z FF czy obiektyw.
Od końca... MF ustawiasz ostosc tak jak ty chcesz, i tutaj nie ma mowy o pomyłce bo ostrzysz tak jak widzisz , jezeli powiększysz sobie na LV (podgląd a nie ostrzenie na lV) i wyostrzysz w punkcie ktorym chciałeś mieć ostrość to tam własnie ona będzie, gdyż nic poza podniesieniem migawki w tym momencie sie juz nie dzieje, lustro nie klapie bla bla bla. Nie mowie tutaj o sytutacjach kiedy obiektyw naprawde jest skopany i widzac jedno na wyswietlaczu dostajemy kompletnie co innego na zdjęciu, wtedy nie trzeba byc geniuszem.jednakże podczas użytkowania "normalnego" obiektywu oraz body to co ustawisz na MF masz ostre i tyle , AF ma to do siebie ze ustawia ostrosc i potwierdza punkt jednakże ta ostrosc nie jest tam gdzie naprawde widzimy, w wizjerze cięzko jest wyłapać tą róznicę, dopiero na podglądzie jestesmy w stanie to zobaczyć.

Druga rzecz to polecam https://www.youtube.com/watch?v=Ql1p_UrCUfo potrafi dać do myślenia i trochę otwiera oczy na to jak działa af w obiektywie, gdzie mozemy popełnić błędy i dlaczego jest tak a nie inaczej.