Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: 350 awaria :(

Widok wątkowy

  1. #8
    Pełne uzależnienie Awatar popmart
    Dołączył
    Sep 2005
    Wiek
    51
    Posty
    1 721

    Domyślnie

    Mam wrażenie że nikt z was nigdy w serwisie nie pracował bo nie wiecie że główny koszt to roboczo-godzina ustalana na poziomie od 50-150 PLN w zależności od branży (popularności) .... załóżmy że aparat trzeba rozkręcić i pogłówkować co jest połamane następnie wymienić wadliwą część co może zająć ok 2h . Wasze mniemanie o serwisantach "robotach" którzy wszystko powinni wiedzieć i robić od ręki przez 10 min jest co najmniej dziecinne ...

    Ceny są ustalane na poziomie reguł rynkowych więc jeśli nie ma konkurencji albo jest marna i niekompetentna to wiadomo jaka jest cena?

    Jestem ciekawy co by zrobiła większość z was mając taki serwis ? Pewnie wszystkim byście szli na rękę i robili byście usługi za pół darmo ? tak już to widzę ...

    Oddzielenie Canona od serwisu (serwis tylko autoryzowany nie firmowy) jest celowym zabiegiem odsunięcia problemów od centrali co jest standardowym posunięciem wielu firm. Także reglamentacja części zamiennych jest typowa dla wielu branż ... Canon widocznie tak woli pozostaje tylko wybrać inną markę (co nie jest powiedziane że będzie lepiej) albo korzystać z Berlina...


    Sam korzystałem z Żytniej po gwarancji (padło lustro AF w 300D = 350 PLN) nie czuję się oszukany ani naciągnięty choć była ku temu możliwość bo nie dostarczyłem sprężynki i mieli wymieniać cały zespół luster za ok 700PLN ale dostarczyłem i było ok , zostałem potraktowany Ok. Natomiast będąc tam w sumie 3 razy, 2 razy widziałem kłótliwych buców którzy na siłę i krzykiem próbowali załatwić naprawy pogwarancyjne ??? Ich cacuszka się popsuły i nie mogli powstrzymać nerwów na wodzy bo przecież ICH ZDANIEM powinno być inaczej hmmm??

    Mam silne wrażenie że klienci tego serwisu to w dużej części ludzi nadmiernie zaangażowani emocjonalnie w posiadane przez siebie przedmioty i z jakiś powodów wymagają tego od każdego kto dotyka a nie daj Boże naprawia ich Świętości ... a to podstawowy błąd .... (atrybucji zresztą).

    PS Nie jestem pracownikiem Żytniej ...
    Ostatnio edytowane przez popmart ; 13-04-2006 o 08:27

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •