6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
Moje fotki Moje fotki II
Jesli robisz to zadarmo znajomym ktorych nie stac na fotografa to ok ale I tak potrzebujesz cos jasniejszego plus lampa (I musisz umiec jej uzywac/odbijac). Zoom z minimum f2.8 I 50 1.8 z lampa da rade.
Jesli nie wiesz co robisz to odpusc sobie bo zrobisz im krzywde. Nawet jesli to za darmo to musisz pocwiczyc I wiedziec co robic. Drogie body tez by sie przydalo...
Ja pierwszy slub 6 lat temu zrobilem z 400d + 40d sigma 20 1.8 50 1.8 I fisz. Do tego oczywiscie dwie lampy 430ex. Moim zdanie to prawdziwe minimum.
5DmkIII | BG-E11 |5DmkII | BG-E6 | 16 | 24-35 F2 | 50 | 85 | 135L | 2x430 EX II | 2xJ360 AFD | YN662C | NX2000 | 16-50 | 30 | 50-200
Google: Precious-moment photography UK
duża polemika i dywagacja mogła by być w tym temacie ale postaram się skrócić bo późno na rano mam ślub... (tak ślub we wtorek)
twoje body jest dość ograniczone jezeli chodzi o iso i jezeli bedziesz miec duzo swiatla to bedzie spoko , ale bez lampy raczej leżysz, nieważne z jakim obiektywem nawet z najjaśniejszymi obiektywami L , tak więc zaopatrz się w lampę którą sobie dopalisz w momencie gdy zacznie brakować swiatła
Obiektywy ktore posiadasz są bardzo słabej jakości, tzw plastik fantastik , 50mm tez ci tutaj duzo nie da bo nei dossc ze masz apsc wiec z 50mm masz jakies 85mm przy czym zapomnij o portretach w malym pomieszczeniu, wiec bedziesz musiec sie posiłkowaćtym 18-55 ktory jest slaby , bardzo slaby, zamiast wypozyczac 24-35 wes 18-35/1,8 bedzie idealny i obskoczysz nim 90% ślubu.
Ostatnia i najważniejszą rzeczą o ktorej nie wspominasz jest twoja wiedza oraz umiejetnosci z zakresu fotografii ślubnej, nie mowie tutaj o portretach tylko o pracy w trudnych zmiennych warunkach, znajomosc ceremoni w kosciele, posiadanie pozwolenia na fotografowanie ( bo o takowe ksiądz moze zapytać) itp warto by bylo pokazac nam swoje portflio , zawsze to naprowadzi nas na twoje umiejetnosci i wiedze.
Stwierdzam jednak po pytaniu ktore zadajesz ze twoja wiedza i umiejetnosi w tym szczególnym kierunku fotografii jest albo bardzo nikła albo zerowa. Wiadomo kazdy kiedyś zaczynał ale jeżeli nie masz wiedzy to postaraj się o mocny sprzęt ktory pozwoli ci zniwelować braki z twojej strony, z drugiej jednak strony gdybys wiedziala w tej kwestii to co powinien wiedzieć przecietny "slubniak" to wiedzialabys że ze sprzętem ktory masz poprostu byś sie usmiechneła w stronę znajomej i powiedziała że lepiej zeby zainwestowali w fotografa![]()
Z mojej strony jeszcze dodam jedna wazna rzecz, znajomi i fotografowanie ich slubów. Czesto działą to na takie zasadzie ze para mysli "ej Zoska cos przecież foci, moze ją poprosimy , hajsy zaoszczędzone" no i bierzesz takie zlecenie najczesciej za darmo bo przecież "uczysz się" , potem zostajesz z materiałem trudnym do obrobienia i oddajesz zazwyczaj przeciętne albo słabe zdjęcia, para młoda foch bo przeciez drogi aparat masz a foty zrobili lepsze goscie telefonami. Gorzej jak jeszcze płacą tzw "symboliczna" opłatę , wtedy wymagają jak normalny klient i mają wymagania z kosmosu bo przeciez jestescie znajomymi itp itd. Uważaj trochezależy jaka para, ja znajomym zrobilem na początku slub i potem sluchalem roznych rzeczy, potem przez dlugi czas olałem focenie znajomych, dzis kiedy mam doswiadczenie i wiedze daje im normalny cennik i traktuje jak klientów , żadnej specjalnej dodatkowej taryfy z mojej strony bo tylko potem źle na tym wychodzisz...
Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.
IMHO jak masz jakieś pojęcie to brakuje jedynie dobrej lampy. Ważniejsza od sprzętu jest wiedza co i jak, mieć w głowie plan, wiedzieć jakie ujęcia zrobić i dbać o stronę techniczną.
Jeśli nie masz przynajmniej ogólnej wiedzy to najlepszy sprzęt nie pomoże. To nie jest tak, że sprzęt za 30 tysi sam robi zdjęcia, zdjęcia same nie wychodzą.
Swego czasu robiłem znajomym ślub trabantem i 18-55 + 420ex. Młodzi zadowoleni bo zdjęcia były poprawne technicznie, wszystkie najważniejsze chwile wyłapał, ciotki rozpoznawały się na zdjęciach. A ja po weselu czułem się jakbym przez cały dzień wagony rozładowywał bo była walka a nie radość fotografowania. A moja opinia o tych zdjęciach... nikomu ich nie pokazuje i leżą w najciemniejszym kącie archiwum ;-)
A sio mi stąd z tymi slubami - przeniesione.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jak wyżej, zamiast Sigmy 24-35/2.0 wypożycz Sigmę 18-35/1.8
Te parę milimetrów na szerokim końcu robi cholernie dużą różnicę![]()
Lampa - obowiązkowo.
Jeżeli kościół jest duży i nie będzie kamerzystów, to przysięgę ogarniesz z 50/1.8, kadrując "filmowo"
Bardzo fajnie to wychodzi![]()
Ogólnie na Twoim miejscu wziąłbym kolegę lub koleżankę do kościoła w jakiś dzień w tygodniu - w charakterze modeli, przeszedł się do tego kościoła w którym miałabyś focic i poćwiczył, posprawdzał różne konfiguracje.
Taki wypad może się okazać bardzo pomocny przy zaplanowaniu właściwej pracy![]()
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
Sprzęt i umiejętności to swoje. Ale bez doświadczenia dochodzi stres, ksiądz który może krzywo patrzeć na Ciebie, kamerzysta (jeżeli będzie) któremu nie wolno wchodzić w kadr, do tego masa ludzi, którzy będą wlepiać oczy w postać fotografującego, pocące się ręce. Do tego jedno złe ustawienie opcji w aparacie i obiektywie (a wydawały się OK) i panika murowana, a tu trzeba szybko wprowadzić poprawki. Wierz mi, stres może doprowadzić do całkowitego paraliżu myślenia i po zdjęciach. Sam przed laty miałem taką sytuację i z Kościoła wychodziłem cały mokry a był całkiem przyjemny chłodek.
a swistek na fotografowanie w kosciele jeszcze obowiazuje czy nie?
czy on tylko dla profi jest?
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
To może ja coś podpowiem. Jeśli wiesz jaki powinien być prawidłowy czas naświetlania dla wychodzącej pary z kościoła tak, aby zdjęcie było ostre i nie poruszone to dasz radę. Przyjmijmy, że wyjście zrobisz 50tką. Jeśli doskonale znasz odpowiedź, a takie testy to dla Ciebie przedszkole, to bez trudu ogarniesz całość nawet iphonem.