Zamieszczone przez Vitez
Polecasz Tamrona i sam uzywasz L-ky :grin:
Zamieszczone przez Vitez
Polecasz Tamrona i sam uzywasz L-ky :grin:
Tak, polecam Tamrona, uzywalem go ponad 2 lata i zawsze bede polecal. A ze akurat dla moich potrzeb, mojego typu najczesciej robionych zdjec Lka 24-105 4 IS L jest uzyteczniejsza (i stac mnie bylo by wymienic Tamrona na niaZamieszczone przez xCleaner
) to juz inna bajka - pisalem o tym juz pare razy na forum.
Pewnie , lubię sobie popstrykać ;-) ... Ale zgadzam się że pracować nad zdjęciami powinien każdy .Zamieszczone przez xCleaner
Porównać się da : ceny w sklepach są zbliżone , na rynku wtórnym tamron jest często droższy od tokiny - przypadek ?Zamieszczone przez xCleaner
![]()
Widzę że dyskusja zeszła na inne tory, nie chodziło mi o porównywanie Tokiny do Tamrona. Tokinę już mam i nie będę jej wymieniał na Tamrona bo to bez większego sensu.
Chodzi mi natomiast o to czy zostawić sobie teraz Canona 28/2,8 (mając w/w Tokinę) do używania w przyszłości (może dość odległej) z cyfrą, czy też nie ma sensu trzymać tego Canona?
Pytanie z jaką cyfrą?Zamieszczone przez jac123
Bo jeśli z APS-C to nie widzę najmniejszego sensu. Robi się z niego standard ze światłem f/2,8 a więc cholernie ciemny standard.
Jak wcześniej napisałem, dla mnie ten Canon pokazuje swoją najlepszą stronę we współpracy z kliszakiem.
Co będzie z cyfrową pełną klatką nie wiem? Jakiś posiadacz 1Ds/5D mógłby sprawdzić, tyle ze oni nie "brudzą się" takimi obiektywami ;-)
Niestety z jaką cyfrą tego jeszcze nie wiem. Wybór cyfry to sprawa na przyszłość.Zamieszczone przez gwozdzt
jac123... Ty chyba najlepiej będziesz wiedział czy zostawić sobie tą stałkę, czy nie...
Ja odkąd używam 28-75 f2.8 to np 50 f1,8 leży w szafie... ale nie sprzedają tego szkła bo napewno wróci do łask![]()
Dzięki wszystkim za rady, zdecydowałem że jednak rozstanę się z tym Canonem 28/2,8 w związku z tym zapraszam zainteresowanych do działu Sprzedaż :-).