Ja też mam siupy z Canon 6D + Sigma 24-35/2.0
Celność nawet przy używaniu tylko centralnego punktu jest dziwna - kompletnie nieprzewidywalna.
Np. raz w pełnym słońcu pudłuje, żeby w cieniu trafiać, a innym razem na odwrót.
Z 5DIII + Sigmą 24-35/2.0 nie mam żadnych problemów.
Celność wzorowa, bez wzgledu na odległość, ogniskową czy użyty czujnik AF.
Sigma 24-35/2.0 jest tak cholernie celna gdy podpinam ją do 5DIII, że po prostu w głowie mi się nie mieści jak ten obiektyw źle współpracuje z 6D
Dwie skrajności.
Zaobserwowałem za to, że 6D + 85/1.8 to praktycznie 100% celności.
Zauważalnie lepiej niż 6D + 135L
Wniosek? 6D ma na tyle ułomny AF, że jest nieużywalny z obiektywami innymi niż systemowe.