6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
Moje fotki Moje fotki II
Z tego co napisał Sebcio - swoje wrażenia opiera na porównaniu innych obiektywów.
Dochodzi jeszcze jedna wątpliwość - czy chodzi o różnice w transmisji, czy też różnice w pracy przysłony.
Obiektyw o transmisji 1.5 TStop po przymknięciu do np. f/2.8 może być "ciemniejszy" od obiektywu o transmisji 1.6 Tstop przymkniętego do (teoretycznie) tego samego otworu.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Wracam ponownie z problemem. Sigma jest kompletnie nieprzewidywalna. Inna korekta wychodzi przy lampie błyskowej i wtedy jest ostro, inna znów przy świetle dziennym a jeszcze inaczej przy słabym świetle. Na Canonie 600D trafia bez problemu tak jak powinna. Dzwoniłem na Żytnią i powiedziano mi, że każda nowa puszka powinna być skalibrowana do wzorca. Potem mogę wysłać Sigmę ze swoim body do kalibracji. Dla mnie to jakiś absurd. Canon z założenia rekomenduje kalibrację po zakupie sprzętu za takie pieniądze? Przerobiłem już kilka lustrzanek ale 6D (a może Sigma) to wyjątek.
puszki canona są firmowo źle skalibrowane, wzorzec jest na żytniej, a nie w fabryce- a tak poważnie to moim zdaniem wzorce z żytniej są takie sobie ale jeśli skalibrujesz korpus i wszystkie szkła to procedura zadziała ale efektem pewnie może być potrzeba kalibracji każdego nowo zakupionego szkła.
sigmę łatwiej, szybciej i taniej skalibrować USB dockiem ale to nie pomoże na problem różnej korekty przy różnym świetle.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Ja też mam siupy z Canon 6D + Sigma 24-35/2.0
Celność nawet przy używaniu tylko centralnego punktu jest dziwna - kompletnie nieprzewidywalna.
Np. raz w pełnym słońcu pudłuje, żeby w cieniu trafiać, a innym razem na odwrót.
Z 5DIII + Sigmą 24-35/2.0 nie mam żadnych problemów.
Celność wzorowa, bez wzgledu na odległość, ogniskową czy użyty czujnik AF.
Sigma 24-35/2.0 jest tak cholernie celna gdy podpinam ją do 5DIII, że po prostu w głowie mi się nie mieści jak ten obiektyw źle współpracuje z 6D
Dwie skrajności.
Zaobserwowałem za to, że 6D + 85/1.8 to praktycznie 100% celności.
Zauważalnie lepiej niż 6D + 135L
Wniosek? 6D ma na tyle ułomny AF, że jest nieużywalny z obiektywami innymi niż systemowe.
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
Jakie konkretnie Tamrony?
Jakich przysłon używasz?
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
24-70VC i 90VC - 2.8 do 5, krajobrazy 8-11
70-300 VC - 4 - 5.6
No to nie dziwota, że AF Ci trafia
Szkła które wymieniłeś, mają na tyle dużą GO, że układ AF musiałby być totalnie rozregulowany żeby nie trafiać z ostrością.
Schody zaczynają się przy jasnych, szerokich stałkach..
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 | Fujinon 35/1.4 | Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/