ostrość powinna być taka jaka pasuje do koncepcji (może nawet nie być jej wcale jeśli taki był zamysł), koncepcja że fotografia odtwarza rzeczywistość (lub co gorsza ma odtwarzać rzeczywistość) jest z gruntu fałszywa, rzeczywistość to rzeczywistość, a fotografia to fotografia i nie należy tego utożsamiać bo to droga prowadząca na manowce.