Zrzuciłem zdjęcia z pierwszego ślubu robionego mkII...
i dobrze że mam uszy, bo inaczej to uśmiech bym miał dookoła głowy

moja "stara" wersja wydawała sie ok, ale teraz widze ze Canon jak chce to potrafi.
Jest otwarte pytanie czy warto płacic ponad 8K, czy sigma nie jest lepsza za 1/3 ceny... sam długo "kopałem" się z otwarciem portfela...
kazdy musi sam podjąc ta trudna decyzję, ja nie żałuje

BRAWO JA

(żeby była jasnośc, nie pisze żeby się chwalić... no może odrobinke

post ma pomóc w podjęciu decyzji przed którą sam stałem jeszcze niedawno)