Ja również uważam, że dali ciała i to po całej bandzie zwłaszcza, że to nie pierwsza tego typu promocja więc rozeznanie powinni mieć i mieli je na pewno. Zrzucanie winy na siły wyższe i podwykonawców jest śmieszne - winny jest tylko i wyłącznie organizator. Czy jeśli mielibyście wykonać zlecenie, którego koniec by się przedłużał bo np. producent albumów ma duże opóźnienia to zamawiający mieliby pretensje do tego producenta ? Nie, mieliby pretensje tylko i wyłącznie do Was bo nie obchodzą ich inne sprawy bo to z Wami podpisali umowę i to Wy macie się z niej wywiązać. Dziwi mnie jedynie stanowcza obrona niektórych kolegów tej jakże szanowanej przez nich firmy ale zganiam to na to że praca i lojalność firmowa zobowiązuje.