"gift" wart 1/6 wartości sprzętu, który kupuję, to nie jest breloczek czy smycz do kluczy. był dość dużym argumentem za tym, żeby akurat ten aparat kupić. i tak, oczekuję kwiatów z przeprosinami albo jakiejkolwiek rekompensaty za to, że nie dotrzymują umowy. bez względu na to, z jakiego powodu (bo ja umowę mam z Canonem a nie Wacomem).
i to całkiem zabawne, że oceniasz moją zdolność robienia zdjęć po tym, że w****iam się na brak dotrzymywania umowy przez producenta mojego aparatu.