Nie ma się co bać sigmy kiedyś miałem i od tamtego czasu też się bałem. Ale...Sigma i technika poszły bardzo do przodu silniki HSM są bardzo fajne i szybkie AF szybki i niezawodny plastyka i kolory fajniejsze jak w Canonie ja zaryzykowałem Sigmę i nie żaluję.Teraz zastanawiam się nad kolejną UWA 10-20 f3,5 i bardziej mi podchodzi jak C10-22 zarówno cenowo jakościowo jak i w jakości generowanego obrazka (moim zdaniem)