w porownaniu z Superia 200 do tego Zenita?
w Zenicie jeszcze wolniejto przegladanie zdjec
a w Zenicie...
... albo juz nie
tez zachecalbym do tego 20D. skok w jakosci obrazka jest duzy. a i mocowanie EF-S pozwala tanio dorobic sie podstawowego zooma.
przy czym przed zakupem polecam poszperac i podopytywac co konkretnym aparatem bylo robione. w szczegolnosci 10D to byl kiedys kon roboczy i niejeden korpus juz 10 lat temu mial natluczone dziesiatki tysiecy fot! w przypadku 20D ryzyko jest moze nieco mniejsze* ale tylko nieco. a ewentualna wymiana migawki czy chocby modulu spustu moze przekroczyc koszt zakupu takiego aparatu.
* - nieco mniejsze, bo w porownaniu z pancernym 10D taki 20D to bylo plastikowe g* i wiele osob nie chcialo "takiego czegos" do pracy w ciezkich warunkach
EDIT: w zasadzie, to tak po przemysleniu, to bym jednak odradzal taki 10D, ze wzgledu na ww. wysokie ryzyko duzego przebiegu. to naprawde jest model, ktory fotografowie kiedys nieludzko katowali i szanse na dostanie dzis aparatu z nieduzym przebiegiem wydaja sie male. a szkoda za pol roku dokladac do tego biznesu kolejne kilkaset zlotych. moze bezpieczniej jest rozejrzec sie za puszka typu 350D albo 400D. tez nie sa drogie, a szansa na znalezienie umiarkowanie uzywanego egzemplarza znacznie wieksza.