Witajcie, jako do tej pory użytkownik sprzętu Canona i bywalec na tym forum chciałbym zasięgnąć opinii na temat kolejnego zakupu. Sprawa wygląda tak, że 5D sprzedałem z całym zestawem klamotów i kompletuję od nowa całość. Pojawia się pytanie czy dalej tkwić w Canonie czy może Nikon będzie bardziej pod moje gusta.
Zakładamy skromny budżet na body plus podstawowe szkło - 5000zł
Propozycje są takie:
1.
Canon 6D (nowy z valuebasket) + Yongnuo 50mm f/1.8
lub
Nikon D610 + jakieś szkiełko (nie jestem zbytnio w temacie z żółtymi szkłami) do 400-500zł
2.
Canon 5DII + YN600 RT + Canon 50/1.4 lub 35/2 (bez IS)
lub
Nikon D3 + szkiełko max 400zł
lub
Nikon D700 + szkiełko max 500-600zł
Jedynie 6D mógłby być nowy i te scenariusze są pisane na dzień dzisiejszy a zakup mógłbym ewentualnie odłożyć na koniec miesiąca. Jeśli dostałbym 6D z naszej dystrybucji z tabletem i Adobe CC i mógł sprzedać tablet (mi niepotrzebny) bez utraty gwarancji to taka opcja wchodzi w grę.
Czego potrzebuję:
- możliwie jak najszybszego i niezawodnego AF - dokładniejszego od 5D i w sumie powiedziałbym nawet 5DII ale w ostateczności z takim sobie też poradzę. Super gdyby miał boczne lepsze od 5D.
- możliwie najwyższego ISO uznanego za używalne przez amatora (reprezentatywny przykład - w 5D było to dla mnie 800 )
Pytania:
- jak się mają jakościowo odpowiedniki szkieł 50mm i 35mm Canona i Nikona
- jak się ma szybkość szkieł jednych do drugich (żółci w ogóle mają USM? czy tam SWM? bo się tylko z 2 obiektywami na allegro spotkałem)
- czy w Nikonie znajdzie się odpowiednik jakościowy i szybkościowy takich obiektywów jak 28-135 IS USM
- jak wygląda współpraca żółtych z Sigmą i Tamronem?
Narazie tyle. Jakieś sugestie? Z góry dziękuję.