Cytat Zamieszczone przez shpyo Zobacz posta
Hmm, nie rozumiem. Co ma filtr UV do mojego przypadku? To coś jest pod pierwszą soczewką (nie czuć tego palcem), a nie na pierwszej (tej której można palcować). Pisałem przecież o tym w pierwszym poście.
Jeżeli tego nie miałeś w momencie zakupu, a pojawiło się z czasem - więc dostało się w czasie eksploatacji.
No i teraz jest kłopot jak to usunąć.
Podejrzewam, że bez odesłania szkła do serwisu się nie obejdzie.
Gdybyś miał założony filtr UV, to wszelkie zabrudzenia, zarysowania itp znajdą się na filtrze (soczewki obiektywu będą zabezpieczone)
Żeby przeczyścić filtr, czy też go wymienić bo został porysowany to po prostu się go odkręca.
Taki zabieg jest o wiele łatwiejszy i szybszy, niż wysyłka do serwisu.
Ja od samego początku mojej zabawy z fotografią zawsze kupuję i nakręcam filtry UV na każdy obiektyw - właśnie żeby nie martwić się o stan soczewek.
Nie raz przez to uchroniłem soczewki obiektywu przed zarysowaniem
Polecam.
Kupując wysokiej klasy filtr UV (np. firmy B+W) nie stracisz kompletnie nic na jakości obrazu, a zyskasz na bardzo dobrym zabezpieczeniu.