Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 37

Wątek: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

  1. #21
    Początki nałogu
    Dołączył
    Dec 2014
    Miasto
    Oberschlesien
    Posty
    389

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    Filtr niewiele zmieni bo do wnętrza paprochy się zasysa przez 'dupkę' obiektywu. A 135L ma taką zajebiaszczą osłonę p/s, że filtr jest zbędny, chyba że ktoś podobnie jak pan na Tour de Pologne w Katowicach ma osłonę obiektywu zamiast przeciw słońcu;P znaczy nie odwraca jej przy foceniu

    Też mam szczęście mieć nówkę 135L i mam tam drobne paproszki ale nic takiego...

  2. #22
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    gdybym miał odkręcać te wszystkie ufałki z obiektywów przed założeniem jakiegoś konkretnego filtra to bym nic nie robił tylko odkręcał lub zakręcał ufałki, ufałki są dobre jak wali piachem lub kamieniami, nie rozumiem - sugerujecie że paproch dostał się tam przez przednią soczewkę? nigdy nie mialem 135-tki w ręce - ten obiektyw rusza przednią soczewka jak 17-40? czy coś innego sugerujecie - tunelowanie - ostatnio dużo ciekawostek na forum - fotografie ufo jak przypuszczam przy udziale wspaniałej ufałki bez powłok, teraz paproch sporych rozmiarów przenikający przez przednią soczewkę - to chyba ten nowy program szkolny - za mało matematyki i fizyki
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  3. #23
    Początki nałogu
    Dołączył
    Dec 2014
    Miasto
    Oberschlesien
    Posty
    389

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    135 nie rusza niczym;]
    Znaczy w sensie, że nie kręci i nie wydłuża się, bo solidnie rusza budżet.

  4. #24
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 875

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    Cytat Zamieszczone przez cubbus Zobacz posta
    Filtr niewiele zmieni bo do wnętrza paprochy się zasysa przez 'dupkę' obiektywu. A 135L ma taką zajebiaszczą osłonę p/s, że filtr jest zbędny, chyba że ktoś podobnie jak pan na Tour de Pologne w Katowicach ma osłonę obiektywu zamiast przeciw słońcu;P znaczy nie odwraca jej przy foceniu

    Też mam szczęście mieć nówkę 135L i mam tam drobne paproszki ale nic takiego...
    Ale z tą osłoną robis ię nieporęczny. Ja żadko uzywam osłony w 135 za to filtr zawsze

  5. #25
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    Cytat Zamieszczone przez cubbus Zobacz posta
    135 nie rusza niczym;]
    Znaczy w sensie, że nie kręci i nie wydłuża się, bo solidnie rusza budżet.
    jeśli tak jest to znaczy że ten paproch był w środku od zawsze i błakał sie po obiektywie aż doleciał do przdniej soczewki - filtr uv pomoże na taki paproch jak umarłemu kadzidło
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  6. #26
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    592

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    Cytat Zamieszczone przez shpyo Zobacz posta
    Dzięki wszystkim za informacje. Obiektyw oddaję w następnym tygodniu do serwisu a jak go dostanę z powrotem to kupię filtr dla świętego spokoju.
    Daj ci panie Boze, zeby tak to sie skonczylo. Zanieczyszczenie obiektywu nie jest uszkodzeniem z winy producenta tylko z winy uzytkownika. Jak uzytkownik nie zadba, zeby nic sie do srodka nie dostalo to musi sie wykazac odpornoscia finansowa na czyszczenie w serwisie. Taka jest moja koncepcja... Ale , moze?...

  7. #27
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 875

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    Cytat Zamieszczone przez jelcyk Zobacz posta
    Daj ci panie Boze, zeby tak to sie skonczylo. Zanieczyszczenie obiektywu nie jest uszkodzeniem z winy producenta tylko z winy uzytkownika. Jak uzytkownik nie zadba, zeby nic sie do srodka nie dostalo to musi sie wykazac odpornoscia finansowa na czyszczenie w serwisie. Taka jest moja koncepcja... Ale , moze?...
    Po tygodniu taki paproch w takim obiektywie to jak najbardziej zaniedbanie producenta. U mnie po kilku latach jest czysto.

  8. #28
    Początki nałogu
    Dołączył
    Dec 2014
    Miasto
    Oberschlesien
    Posty
    389

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    Cytat Zamieszczone przez Tom77 Zobacz posta
    to jak najbardziej zaniedbanie producenta
    Pewnie w CSI odkręcą soczewkę i wyczyszczą i dalej będzie jak nowy

  9. #29
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    592

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    Cytat Zamieszczone przez Tom77 Zobacz posta
    Po tygodniu taki paproch w takim obiektywie to jak najbardziej zaniedbanie producenta. U mnie po kilku latach jest czysto.
    Hmmm. Nie ma takich zanieczyszczen u producenta - nie ten stopien czystosci. Nie mowie, ze uzytkownik koncowy jest winien - moze byc, ze obiektyw byl otwierany np. w sklepie i wystarczy. A sam wlasciciel tez nie jest bogiem i nad tego typu zanieczyszczeniami nie jest w stanie zapanowac. Sytuacja troche nieprzyjemna, bo nie da sie znalezc odpowiedzialnego i cala nadzieja, ze rzeczywiscie serwis to wydmucha w ramach gestu dobrej woli - tylko nie wolno ich denerwowac, bo jak sie zapra, to trza bedzie placic i tyle - zalecam skladanie zlecenia reklamacyjnego na kolanach :-) ...

  10. #30
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2012
    Miasto
    Posty
    1 254

    Domyślnie Odp: Tygodniowy 135L i już paproch, rysa pod soczewką?

    Nie ma takich zanieczyszczen u producenta - nie ten stopien czystosci.
    Niestety trudno będzie się zgodzić z tym stwierdzeniem. Znalazłem taką opinię o 100 mm f/2.8L EF Macro IS USM:

    Idealny
    Obiektyw robi doskonałe zdjęcia, znakomicie oddaje szczegóły. Wbrew podstawowemu założeniu nieźle radzi sobie ze zdjęciami portretowymi. Bardzo szybki i cichy autofocus.
    UWAGA ! W NOWYCH egzemplarzach zdarzają się paprochy na soczewkach wewnątrz obiektywu. Dopiero trzeci egzemplarz trafił mi się wolny od tej wady. Na całe szczęście w sklepie cyfrowe.pl można bez problemu wymienić obiektyw na inny egzemplarz.
    Źródło: CANON 100 MM F/2.8L EF MACRO IS USM - Cyfrowe.pl

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •