za 500zyla świata nie zwojujesz, sigma 18-50/2.8 jest niczego sobie, chyba że wysupłasz więcej, to możesz się rzucić na canona 17-55/2.8. 50/1.8 to fajne i tanie szkło, ale pamiętaj, że to 50. Nie mniej i nie więcej.Generalnie - dozbieraj. Po co masz kupować coś, z czego możesz nie być zadowolonym. Pozdrawiam.
--- Kolejny post ---
Nie zgłębiaj tematu "rozpływania się nad plastyką obrazu" dopóki dobrze nie opanujesz podstaw i zasad w fotografii, bo będziesz gonił w piętkę. Warto wiedzieć jak wykorzystać to co się ma najlepiej jak można.