Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 23 z 23

Wątek: zmiana 6d -> Olympus OM-D ?

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar koraf
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Legnica
    Posty
    1 748

    Domyślnie Odp: zmiana 6d -> Olympus OM-D ?

    Cytat Zamieszczone przez gregfoto Zobacz posta
    Potrzebuje porady.

    Mam Canona 6d i 2 szkła: C 50mm 1.8 oraz C 28 1.8.

    Zastanawiam się nad przejściem (downgrade?) na OM-D albo jakieś inne micro 4/3.

    Co mnie zniechęca w 6d: wielkość, obiektywy wielkie (chce zooma jakiegos), cena obiektywów. AF nie tak szybki jak w OM-D.
    Wiem, że straciłbym bardzo dobre ISO i głębie ostrości. I chyba tyle.
    Zyskałbym wagę (podróże, mobilność), więcej obiektywów (bo tańsze), szybki AF.
    Co do reszty zdjęć to jakościowo chyba nie sracę, choć niektórzy mówią o magii pełnej klatki. I waga, chciałbym jakiegoś zooma do podróży, ale jak widzę na ulicy kogoś z full frejmem i C 24-105 f4 to mi ręce opadają. to tak jakby dźwigać dzika na ramieniu. Myślałem o jakimś mniejszym zoomie np starszym C 24-85, ale czy 6d ma wtedy sens. Nie lepiej przejść na OMD. Poradźcie coś. Żal mi mojego 6d, parę fajnych zdjęć zrobił, a może moje rozczarowanie wynika z nienajlepszych obiektywów startowych.
    Miałem równolegle 5dIII + bardzo dobre szkła do FF i omd-em5 + dobre stałki, po roku użytkowania został tylko 5dIII (później zamieniłem na 6d) i do olka już nie wrócę tu masz link do strony: http://www.canon-board.info/sprzet-f...d-e-5-a-84922/. Nie chcę tłumaczyć dlaczego dla mnie po prostu matryca mikro 4/3 jest po prostu mikro i nic więcej w stosunku do FFze wszystkimi tego konsekwencjami.

  2. #22
    Coś już napisał Awatar motoko
    Dołączył
    Feb 2007
    Miasto
    Westquarter / Szkocja
    Wiek
    49
    Posty
    89

    Domyślnie Odp: zmiana 6d -> Olympus OM-D ?

    Dla mnie miniaturyzacja to nie ergonomia, miałem om-d, miałem kilka Fuji i trafienie w te malutkie guziczki bez patrzenia było sporym problemem. Obrazkiem Oly jest imho daleko za Canonem, po prostu zadowalające efekty z Canona uzyskiwałem przy pomocy dużo słabszych ruchów suwakami w LR. AF w Olym - i pozostałych bezlustrach - dobry tak długo jak długo obiekt się nie porusza. Do tego jak robisz portret i chcesz trafić w oko, to po zmniejszeniu pola AF do minimalnego rozmiaru (który wcale nie jest taki mały) skuteczność spada - taki już urok kontrastowego AF. No i te nieszczęsne baterie, zapomnij o 1000 fotek na jednym ładowaniu, kup od razu 2-3 zapasowe.
    Próbowałem przesiąść się na bezlusterkowce trzy razy, om-d, Fuji x-pro1/xe-1, Fuji xt-1 i za każdym razem wracałem do lustrzanki FF. Chyba nie dla mnie to...

    P.s. trzy rzeczy których brakuje mi po powrocie do lustra:
    - stabilizacja matrycy z om-d
    - wizjer z xt-1
    - migawka z x100s (wiem że to nie bezlusterkowce, ale można to samo mieć używając migawki elektronicznej w xt-1).
    I cyfra i analog...

  3. #23
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: zmiana 6d -> Olympus OM-D ?

    cieszy że pojawiają się inne, pozbawione agresywnego marketingu głosy - lepiej uczyć się na cudzych doświadczeniach, bezlusterkowe wątki są zwykle pełne ewangelistycznych postów pisanych przez proroków nowej wiary - z zamieszczanych tam zdjęć wynika że jak się "umi" robić (i obrobić) zdjęcia i kupi drogie szkło to daje się osiągać tym dobre efekty - tak 2/50 użytkowników pokazuje zdjęcia, reszta pstryki które można zrobić kompaktem .
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •