Nie jestem użytkownikownikiem f/1.2 ale mimo to poprawię Twoje twierdzenie, że różnica to 1/3 przesłony. Różnica jest bliżej 1/2 przesłony nawet biorac nominalne zaokraglone jasności. Natomiast z pomiarów obu obiektywów wychodzi dokładnie 0.51 czyli pół stopa. (Tego nie powie Ci zadne doświadczenie z użytkowania)
Chodzi tu o otwór geometryczny, który wpływa na rozmycie, a nie transmisję, jeśli rozumiesz o czym mówię.