Szczerze mówiąc to do większości czynności związanych z wywoływaniem dla amatora wystarczy DPP 3 (lub 4 najlepiej) a do innych rzeczy to już PS Elements.
Ostatnio robiłem drugie podejście do LR ale mnie-amatora nie przekonał, bo jest przerośnięty tak jak napisał przedmówca a czasami ciężko uzyskać oryginalną kolorystykę aparatu. Dla mnie np barierą była kwestia ostrości bo albo było mniej ostre niż z DPP a jak uzyskiwałem podobną ostrość to w cropie pojawiało się ziarno przypominające artefakty w mocno skompresowanym jpg-u. Kręciłem suwakami w różnych konfiguracjach ale nigdy nie byłem tak zadowolony jak w DPP (u mnie akurat 4) w pierwszym podejściu za każdym razem. Więc darowałem sobie...może kiedyś..... ale teraz szkoda mi na to czasu.
Pozdrawiam