Przeczytałem całość i wnioski można wyciągnąć takie że nie ma co się bawić z ustawieniem WB bo i tak nie wyjdzie a najlepiej to później się bawić w PS albo RAWami.
Dawniej nie było czegoś takiego jak PS i zdjęcia wychodziły poprawne.
Czy nie prościej zrobić zdjęcia raz a porządnie a nie byle jak i dłubać w programach?
Jak kupowałem szarą kartę to sprzedawca powiedział że nią się nie ustawia WB tylko ekspozycję.
A mimo wszystko jak zrobię jej zdjęcie w warunkach w jakich chcę robić zdjęcia i w ustawieniach aparatu wskażę to zdjęcie jako wzorcowe do WB to zdjęcia (moim zdaniem) wychodzą lepiej niż na Auto WB.
Chciałem tylko dowiedzieć się jak Wy to ogarniacie. A z tamtego linka (dzięki za podesłanie) jakoś mi nic nie wyniknęło.
Pozdrawiam
adamm