Ja dawno temu zakupiłem u optyka specjalną miękką szmatkę do szkieł. Droga była, coś koło 20-30 zł, ale była tego warta.
Jeszcze nie miałem przypadku, by owa szmatka plus ew. chuch nie pomogły.
A żytnia swoją drogą... chociaż wolę whisky :-)
Ja dawno temu zakupiłem u optyka specjalną miękką szmatkę do szkieł. Droga była, coś koło 20-30 zł, ale była tego warta.
Jeszcze nie miałem przypadku, by owa szmatka plus ew. chuch nie pomogły.
A żytnia swoją drogą... chociaż wolę whisky :-)