Widac, ze serwis walczyl jak o swoje ale zdarza sie, rzeczywiscie, ze trafi sie czasem do naprawy cos, na co zwroci uwage uzytkownik , ktory robi ze sprzetem cos specyficznego i "niesprawnosc" wystapi tylko u niego. Jesli sam serwis zaproponowal wypozyczenie innego egzemplarza, to dobrze byloby to wykorzystac i po prostu przekonac sie, czy to norma czy usterka. Jesli to norma, to zostaje chyba tylko przejscie na Nikona - jakos tak chyba tamte matryce lepiej sobie radza ze slabym swiatlem - lub chociazby wyprobowanie. Dobrze przynajmniej, ze serwis podszedl do problemu powaznie - szacunek!