Ja co prawda nie jestem profesjonalistą, ale doradzę coś, co być może wielu z Was oburzy - być może zdjęcia robione w trybie "zielonym" byłyby tu najlepszym rozwiązaniem... Naprawdę nie piszę tego z ironią.
Nigdy nie zapomnę jak na urodzinach dziecka znajomych próbowałem robić zdjęcia z lampą (zewnętrzną), w trybie manualnym, moim super pełnoklatkowym 6d ze szkłem o czerwonym pasku - ustawiałem parametry, kombinowałem jak by tu zrobić jakieś super artystyczne zdjęcia, itp., itd., a moja znajoma wyjęła swojego Canona 1100d z kitowym obiektywem 18-55, walnęła masę fotek z kukułką w trybie "zielonym", potem przysłała mi zdjęcia i... zgadnijcie czyje były lepsze, tzn. ładniejsze ???
Ja osobiście mimo, że zdjęcia samolotów jakoś tam zrobię, na polu też, generalnie w świetle dziennym daję radę, to totalnie nie ogarniam zdjęć na imprezach, mimo że wiele książek i postów przeczytałem...