Golfa nie wziąłbym za darmo.
Nie twierdzę że to złe auta, bo sporo ludzi je chwali. Twoja reakcja pokazuje tylko że trafiłem w czułe "ego" posiadacza. Tzn w moim odczuciu , a jeżdżę sporo, kolesia spod błyskoteki w czapeczce z daszkiem który jak ma golfa to już nie musi uważać, używać kierunków lusterek że o generalnej kulturze jazdy nie wspomnę.
Tyle tytułem wyjaśnienia i z mojej strony koniec dyskusji o wieśniackich autach