Pomysł ma niewiele wspólnego z UE. Anglicy co i raz robią podchody do tematu, jak wyjdą z UE to może wreszcie w pełni to wdrożą.
Już jakieś 35 lat temu czytałem głosy zacietrzewionych fotoamatorów na łamach Amateur Photograher, gdy pojawiła się przymiarka do zakazu fotografowania (a nie jakiegoś tam publikowania zdjęć ) na terenie obiektów wpisanych do English Heritage (jakies 400 zabytków i ogrodów). Do fotografowania miało uprawniać członkostwo (płatne) w tym stowarzyszeniu. Nie mam pojęcia czym to się skończyło.