I w tej odpowiedzi jest pies pogrzebany. 6D ma opóźnienie tylko nie każdy to zauważy. Ja już się przyzwyczaiłem, ale na początku miałem z tym duży problem. Do tego stopnia że zacząłem podświadomie mocniej naciskać spustInna sprawa że to całe opóźnienie nie ma żadnego wpływu na celność AF. Problem więc leży raczej po stronie obiektywu.