
Zamieszczone przez
Dawid_Gaszynski
Może zle się wyraziłem. Z agencjami chodzi o to, ze to często one same szukają ludzi, którzy chcieliby wrzucać do nich zdjęcia. Tylko to żaden awans czy nobilitacja. Agencja jest wtedy agencja przez duże "A" kiedy umie zdjęcie sprzedać. Takich jest niewiele i są często obsadzone mocno. Odbiorcy sa często poukładani już dawno z konkretnymi agencjami a te z konkretnymi ludźmi. To nie sztuka podpisać z kimś umowę, dymac na imprezy i liczyć, ze może coś tam sprzedadzą i jeszcze polowe za to sobie wezmą. Jak dla mnie to żaden biznesđ całe szczęście nie muszę tak działać.