Cytat Zamieszczone przez Dawid_Gaszynski Zobacz posta
Może zle się wyraziłem. Z agencjami chodzi o to, ze to często one same szukają ludzi, którzy chcieliby wrzucać do nich zdjęcia. Tylko to żaden awans czy nobilitacja. Agencja jest wtedy agencja przez duże "A" kiedy umie zdjęcie sprzedać. Takich jest niewiele i są często obsadzone mocno. Odbiorcy sa często poukładani już dawno z konkretnymi agencjami a te z konkretnymi ludźmi. To nie sztuka podpisać z kimś umowę, dymac na imprezy i liczyć, ze może coś tam sprzedadzą i jeszcze polowe za to sobie wezmą. Jak dla mnie to żaden biznes😄 całe szczęście nie muszę tak działać.
Myślę, że w Twoim przypadku nie byłoby kłopotu ze sprzedażą zdjęć. Tylko właśnie za ile? 20zł za wrzutkę do internetu i pod presją czasu. Gdzie tak jak mówisz 1/2 zabierze agencja i zostanie Ci 10zł. Szkoda wtedy takich zdjęć.
Ale tak, jak mówisz konkretni wydawcy mają swoje "ulubione" agencje, a może i autorów zdjęć. I tu już jest temat. Bo spokojnie miałbyś zejście na zdjęcia. Dla prasy dostajesz 100% stawki i ceny są wyższe. Ale o tym pewnie doskonale wiesz.
Nie masz limitu minimum. I myślę, że mógłbyś spokojnie wrzucić z każdej imprezy 5÷10 zdjęć, które po umieszczeniu w bazie spokojnie się sprzedadzą.
Ze sportem jest trochę gorzej, bo musisz wysyłać ze stadionu żeby się załapać i czasami z tej samej agencji jest 3 fotografów. Tu chyba jednak czas jest podstawą.