Niektóre 40d miały problem z migawką, działo się to w okolicach 20 tys. wyzwoleń i nie było to nagminne. W Twoim przypadku jest już "po", więc ten problem masz z głowy. Natomiast obejrzyj komorę baterii, gniazda karty i okablowania, wszystkie powinny być czyste bez śladów po wilgoci. Podobnie komora lustra i stan matrycy. Do testów raczej musisz mieć obiektyw pracujący z body na wszystkich wartościach, konieczna jest właściwa komunikacja na stykach. Zdjęcia na skrajnych parametrach powinny pokazać Ci ewentualne zanieczyszczenia lub wady matrycy. Jeżeli nie czujesz się na siłach, aby dokonać właściwej oceny, zdaj się na kogoś z doświadczeniem. Sam na pewno możesz sprawdzić np. pracę przycisków, mechanizmu lampy. Po wyglądzie śrubek ocenisz, czy aparat był rozkręcany, czy nie, serwisowe narzędzia raczej śladów nie zostawiają. Resztę widzisz, skoro już go kupiłeś, czyli stan powłok lakierniczych (ew.obicia, nie powinno ich być), stan gum, matówki. Jeżeli korpus jest w dobrym stanie, będziesz miał z niego pociechę na długo. To porządny aparat już z zapisem 14 bitRaw. A że ma swoje lata? Ze starej stolnicy zawsze najlepsze pierogi wychodzą
![]()