Dziękuje wszystkim za odpowiedzi i mądre rady![]()
Wiadomo najlepiej jest kupić i przetestować, ale mój portfel nie pozwala mi na taką wygodę i jedynie mogę sugerować się waszym doświadczeniem.
Dlatego podsumowując wasze wypowiedzi:
Widzę, że większość jest za 70-200 L i fakt też cały czas o nim myślę. Jedyne co mnie martwi to brak stabilizacji. Dlatego czy nie bezpieczniejszym wariantem będzie 24-105 f/4 L IS USM. Ta sama cena. Czy naprawdę białe obiektywy Canona to gwarant efektywnego zamrożenia ruchu i dobrej jakości obrazu? Niektórzy uważają, że brak stabilizacji to poważny minus w fotografii obiektów znajdujących się w ruchu. Zwłaszcza, że nie potrzebuję jakiegoś nie wiadomo jak dużego tele. Koni się nie boję, także nie będę im robić zdjęć z nie wiadomo jak dużej odległości. Myślałam nawet, że wystarczy te 50 f/1.8 jednak z Waszych odpowiedzi wnioskuję, iż słabo z AF u niego i nie da rady.
Fakt hala wymaga lepszego sprzętu i większych pieniędzy. W sumie można ją sobie podarować i skupić się póki co na terenie. Oczywiście Waszą propozycję do hali, czyli 85 1,8 zapamiętam.
Jeśli chodzi o taniutkie i jaśniutkie 50 mm f/1.8 to chciałam je przeznaczyć do „portretów” zwierząt. Nie wiem czy to szkiełko nadaje się do robienia zdjęć „na czarnym tle” ( mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi) jednak chciałam je kupić również m.in. w tym celu. Aby nawet na jakieś imprezie w zamkniętym pomieszczeniu porobić kilka fajnych zdjęć. Po prostu coś jasnego mieć w swojej torbieBo jasny teleobiektyw, póki co będzie odległym marzeniem.
Jeśli chodzi o body. Dla mnie najważniejsze jest zdjęcie i jego jakość. Nie zależy mi na odchylanym wyświetlaczu, czy Wi-Fi, albo na filmach ( jestem z tych co uważają, że do filmów jest kamera ;P). To są dodatki dla mnie mało istotne.
W pełni zgadzam się z GalaktycznyMuczaczo. Fotograf jedno, sprzęt drugie. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy i już. Dlatego szukam tego ideału bez ograniczeńNiestety jest to dość trudna sprawa jak ma się ograniczony budżet. Bo trzeba z czegoś zrezygnować na poczet czegoś innego. W szczególności dla kogoś kto nie miał do czynienia ze wszystkim co Canon oferuje, dlatego wielkie dzięki, że powstają wątki pt. „Co wybrać?” i że ktoś poświęca swój czas i stara się doradzić jak najlepiej.
Co do body 750d, czy 60d w sumie mnie nie ratuje. 2.800 i tak i tak. Więc wolę dołożyć i będzie canon 70D.
Jedynie 700D ( na valuebasket za 1 650 zł). Zostaje mi 2 600 w sam raz na białą L i moje jaśniutkie szkiełkoAle czy to body da radę z moimi wymogami ?
![]()