Ogniskowe na cropie przeszedłem od 17 do 300, korzystałem mając możliwość ze wszystkich, ale nie było to konieczne, bo zoom w nogach też nie stanowi dla mnie problemu. Komunie bratanicy zrobiłem 85 1,8, bo był to wtedy jedyny obiektyw jaki posiadałem, zdjęcia wyszły na tyle dobrze, że rodzina nie wzięła zdjęć od fotografa, inna sprawa że był to gość, który dla mnie jako amatora popełniał masę podstawowych błędów. To prawda, obiektyw zawsze można sprzedać i kupić inny, kilka razy już tak robiłem, na straty się nie naraziłem . Do 85 jestem przywiązany, lubię tą ogniskową. Patrząc na zdjęcia z 70-200 widzę, że większość zdjęć robię gdzieś pomiędzy, stąd padł pomysł na 135 2,0, tylko na obecną chwilę nie jest to konieczne. W sumie jak mam sprawdzony obiektyw w tym zakresie o niezłym świetle, to chyba lepiej zainwestować w to, czego się nie ma, a by się przydało. Nie robię konkretnych imprez typu wesela, komunie czy typowo portretowo lub produktowo itd, po prostu nie pracuję jako fotograf w określonej dziedzinie. Szukam a i tak wydaje mi się obecnie, że skończę na ogniskowych: 14-35-85-135 i może dojdzie jeszcze coś dłuższego. W każdym razie ogromne podziękowania za pomoc!