Tak, zapalał się kwadrat w wizjerze. oznacza, że obiektyw wykonuje polecenie "wyostrzania" z aparatu
Sprawdź na MF dla różnych ustawień światła, oraz czy dobrze działa pogląd głębi ostrości ? (na obudowie, pod "serdecznym" palcem prawej ręki)
Miałem 5, 5D2, mam 5D3 i się nie potkałem z takim zjawiskiem.
System wyostrza, "wie" że ma ostro i ma kłopot z wykonaniem zdjęcia przy czym nie jest to defekt (mechanizmu) spustu.
Jedynie co musi system zrobić pomiędzy "wie" a wyzwoleniem spustu to domkniecie przesłony od "pełnej dziury" do "dziury ustawionej"
Najprawdopodobniej tu tkwi problem.
Może być tak, że polecenia z aparatu do obiektywów domknięcia przesłony do przesłony ustawionej nie dociera prawidłowo.
Gdyby to dotyczyło tylko jednego obiektywu to mogłaby być wada obiektywu
Spróbuj przeczyścić styki na aparacie, w gnieździe obiektywowym.
Gdy ustawiasz przesłonę przy Av na max otwartą (bo taką stosuje system do wyostrzania) to jest ten sam problem z wykonaniem zdjęcia ?
jp